GREEN SQUARE

Minęło trochę czasu od mojego ostatniego spotkania z kinem kostiumowym i pięknymi ogrodami angielskimi.

Mimo, że jestem zdecydowaną fanką baroku to uwielbiam te sceny kręcone w parkach krajobrazowych Anglii. Tu samotnie rosnące drzewo, tam romantyczny most czy pawilon. Celem ówczesnych ogrodników było stworzenie parków jak z obrazka, stąd określenie: picturesque czyli po prostu malownicze.

Dzisiaj zapraszam na kilka scen w ogrodach właśnie w stylu picturesque. O tym, że jestem fanką Jane Austen i ekranizacji jej powieści już wspominałam.

„Śmierć przybywa do Pemberley” to ekranizacja powieści P.D. James "Death Comes to Pemberley". "Duma i uprzedzenie" to moja ulubiona powieść i kontynuacja historii jej bohaterów bardzo mnie przekonała.

Strome zalesione stoki i skalista dolina wijącej się powoli małej rzeczki przywołują na myśl nietkniętą obecnością człowieka naturę.



W rzeczywistości, aby nagrać podobne sceny, ekipa filmowa musiała wstrzymać turystyczny ruch w Hardcastle Crags w Yorkshre. Na co dzień są one bowiem ulubionym miejscem wycieczek i wędrówek przybywających do tych okolic turystów. Malowniczość w filmie podkreślają także tajemnicze sceny z małą chatką położoną gdzieś głęboko w lesie, czy ruiny zabytkowego opactwa.

Te piękne i trochę tajemnicze sceny to dopiero początek filmu, który moim zdaniem wspaniale łączy klimat kostiumowego dramatu z kryminałem, a także idealnie prezentuje ówcześnie uwielbiany ogrodowy styl picteresque.

Źródło: pbs.org

Film był kręcony w posiadłościach takich jak: Castle Howard, Harewood House i Chatsworth House. Za wnętrza Pemberly posłużyły pałacowe pokoje Castle Howard w Yorku. Pod tym adresem możecie nawet podejrzeć jaka scena kręcona była w dokładnie jakim pomieszczeniu.

Źródło: pbs.org

Pałacowe ogrody Howard również możemy tu podziwiać, np. pawilon zwany świątynią czterech wiatrów w scenie, gdzie Elizabeth spotyka swoją siostrę Jane.

To jeden z głównych architektonicznych elementów parku krajobrazowego Howard ulokowany na samym jego końcu.

Drugie miejsce to tzw. „zamknięte ogrody” (ang. Walled Gardens) otoczone kamiennymi murami, powstałe pierwotnie jako ogrody kuchenne, gdzie uprawiano zioła i aromatyczne rośliny ozdobne. Później przekształcono go w ogród różany, zadedykowany Lady Cecilii Howard. W filmie również Elizabeth zbiera tam swoje kwiaty do wnętrz pałacowych oraz spotyka się z płk. Fitzwilliam'em.

Filmowa posiadłość Pemberley oraz otaczające je ogrody prezentują się naprawdę okazale i bardzo znajomo. Sceny na zawnątrz, te okołopałacowe kręcono jednak w większości Chatsworth House w Derbyshire, które zobaczyć można w filmie „Księżna” oraz ekranizacji „Dumy i uprzedzenia” z 2005 roku z Keirą Knightly, przez co ma się wrażenie, jakbyśmy naprawdę powrócili tam po sześciu latach i na nowo przeżywali dylematy i radości głównych bohaterów.

Jeśli zatem szukasz czegoś na te ponure, zimne, listopadowe wieczory, to ten film naprawdę się do tego nadaje. Przenosi nas do malowniczych krajobrazów XVIII-wiecznej Anglii z łąkami, ze wgórzami o nieregularnych stokach i grupami drzew komponowanych wówczas z prawdziwym artyzmem.